To jeczątku tygodnia było groźnie, teraz jest już tylko śmiesznie. Andrzej Lepper - na początku tygodnia oskarżany o udział w aferze korupcyjnej - zakłada wspólny komitet/partię z Romanem Giertychem - liderem partii, która ma obecnie poparcie ok. 1% głosujących. I liczą jak twierdzi Lepper na zdobycie 15% procent w wyborach.
Plan musi być chytry - już sama nazwa to wskazuje: LiS. Od Liga i Samoobrona. Potwierdza to był wicepremier rolnictwa, który ma nowe hasło: "Mocny jak lew, chytry jak LiS". Wydaje się, iż tak odważne hasło jest tylko na wybory, jak na razie Lepper dodaje: "LiS pasuje do PiS". Jak ulał.
Widać, że obaj politycy biorą przykład z Wielkich Braci: dualizm jako główna zasada nowej formacji. Andrzej Lepper:
Może być dwóch szefów. - Ja wyważony, spokojny, poważny. Wicepremier Giertych - elokwentny, inteigentny, błyskotliwy. Przy mnie spokojnym potrzebny byłby ktoś, kto potrafi wyskoczyć.
To jest to! Różnorodność, przeciwieństwa,które się dopełniają i uzupełniają. Jeden wysoki, drugi niższy, ale za to szerszy. Jeden z lewicy drugi z prawicy. Jeden z ludu, drugi z narodu. Szkoda tylko, że obaj tak samo śmieszni.
Komentarze